3,5 szklanki mąki pszennej
1 szklanka cukru kryształu
1 szklanka płynnego miodu
4 jaja
1,5 szklanki gęstej śmietany
1/2 kostki masła (100 g)
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 torebka przyprawy do pierników
W rondelku rozpuścić masło z miodem i cukrem kryształem. Masę zdjąć z ognia, przestudzić. Kiedy będzie chłodna, lecz nadal płynna, dodać śmietanę wymieszaną z sodą, wbić jajka, wsypać przyprawę do pierników. Całość dokładnie wymieszać trzepaczką do połączenia się składników. Na koniec wsypać mąkę i zagnieść niezbyt twarde ciasto.
Wyłożyć je na podsypaną mąką stolnicę i rozwałkować na grubość około 4-5 mm. Następnie foremkami wykrawać różnorodne kształty. Wycięte ciasteczka układać na wyłożonej pergaminem formie. Piec przez 12-15 minut w temp. 170°C.
Wyłożyć je na podsypaną mąką stolnicę i rozwałkować na grubość około 4-5 mm. Następnie foremkami wykrawać różnorodne kształty. Wycięte ciasteczka układać na wyłożonej pergaminem formie. Piec przez 12-15 minut w temp. 170°C.
Upieczone i ostudzone pierniczki dekorować wedle uznania, np. lukrem powstałym na bazie soku z cytryny i cukru pudru lub lukrem królewskim (białka i cukier puder).
Pierniczki przechowywać w zamkniętym naczyniu. Pierniczki są dobre do do jedzenia już po upieczeniu, jednak po dwóch tygodniach miękną idealnie i nabierają typowego korzennego i miodowego smaku dzieciństwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz